Wkrótce doczekamy się wyczekiwanego następcy 370Z.
W kwestii sportowych samochodów Nissan nas nie rozpieszcza. Od lat oferta jest dokładnie taka samo i znajdują się w niej wyłącznie dwa modele – GT-R oraz 370Z. Oba samochody to bardzo stare konstrukcje z 2008 roku. O ile GT-R otrzymał lifting i na bieżąco jest odświeżany, tak 370Z nie zmieniła się praktycznie wcale od premiery.
O tym, że Nissan coś kombinuje z 370Z pierwszy raz dowiedzieliśmy się w 2018 roku. Dziwny prototyp został zauważony na torze Nurburgring, jednak oficjalnie centrala marki milczała o jakikolwiek zmianach w samochodzie. Kilka tygodni temu Nissan opatentował nowe logo dla modeli „Z”, co dało kolejną wskazówkę, że faktycznie coś się dzieje w kwestii następcy 370Z.
Nadwozie samochodu, a zwłaszcza przedni zderzak inspirowane mają być wyglądem kultowego Nissana 240Z, ogólna sylwetka i gabaryty będą jednak niewiele odbiegać od dostępnej aktualnie generacji 370Z. Z informacji jakie to nas dotarły wynika, że auto otrzyma okrągłe przednie reflektory.
Wnętrze ma zostać znacznie zmodernizowane i przystosowane do najnowszych technologii. Nie powinno zabraknąć ekranu zamiast klasycznych zegarów, systemu inforozrywki z dużym ekranem, a także ładowarki indukcyjnej, czy systemów Android Auto oraz Apple CarPlay.
Jeżeli chodzi o kwestie napędu, to pod maską Nissana 400Z zobaczymy 3-litrowy silnik V6 pochodzący z Infiniti Q50/Q60 400 Red Sport o mocy 400 KM. Początkowo jednostka sprzężona będzie z 9-biegową, automatyczną skrzynią, jednak z czasem, w ofercie pojawić ma się również przekładnia manualna. Co najważniejsze, napęd ma być przekazywany wyłącznie na tylną oś.
W przyszłości pojawić się ma wersja Nismo, która wprowadzi agresywniejszy wygląd zewnętrzny, bardziej usportowione zawieszenie, wydajniejszy układ hamulcowy, a także podkręconą jednostkę napędową.
Nissan 400Z powalczy na rynku głównie z nową generacją Toyoty Supra, która została wskrzeszona przez Toyotę w 2019 roku. Aktualnie auto oferowane jest z 3-litrowym silnikiem od BMW o mocy 340 KM w Europie oraz 380 KM w Stanach Zjednoczonych i Japonii. Pomimo ogromnego hejtu wśród fanów poprzedniej generacji i jej stuningowych egzemplarzy, auto zostało ciepło przyjęte przez rynek.
Następcę Nissan 370Z powinniśmy zobaczyć w przeciągu najbliższych 12 miesięcy. Auto powinno trafić do pierwszych klientów w drugiej połowie 2021 roku.
Nissan 370Z 50th Anniversary
źródło: Autocar