Mercedes-AMG pracuje nad sportową wersją elektrycznej limuzyny EQS.
Mercedes na poważnie wchodzi w całkowicie elektryczne samochodu, a to oznacza, że pojawią się również usportowione warianty z logotypem AMG. Jak donosi Autocar, powołując się na wywiad z inżynierem Mercedesa, na początek zobaczymy sportową odmianę EQS i pojawi się ona w 2022 roku.
Jeśli chodzi o specyfikację, sportowa wersja EQS powinna być przynajmniej porównywalna ze schodzącym S63. To oznacza, że najpewniej zobaczymy dwa lub trzy silniki elektryczne o łącznej mocy przynajmniej 600 KM oraz 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To powinno pozwolić na sprint od 0 do 100 km/h w czasie 3,5 sekundy, a prędkość maksymalna będzie standardowo ograniczona do 250 km/h.
W przyszłości napęd opracowany przez AMG będzie wykorzystywany w kolejnych elektrycznych modelach. Dziś mówi się, że w niedalekiej przyszłości zobaczymy usportowione warianty EQE (elektryczna Klasa E) oraz EQG (elektryczna Klasa G).
Mercedes-Benz EQS stworzony został na nowej platformie dedykowanej dla pojazdów elektrycznych MEA – Modular Electric Architecture. Na pokładzie umieszczone zostaną prawdopodobnie dwa silniki, jeden na przedniej osi i jeden na tylnej. Tym samym samochód posiadać będzie napęd na wszystkie koła, łączna moc obu jednostek napędowych wynosić ma 407 KM oraz 765 Nm.
Za gromadzenie energii odpowiadać będą akumulatory o łącznej pojemności 100 kWh, które mają pozwolić na przejechanie na jednym ładowaniu do 700 kilometrów. Na pokładzie znajdziemy obsługę ładowarek 350 kW, które pozwolą na naładowanie 80% pojemności baterii w zaledwie 20 minut (ok. 560 km).
Auto zadebiutuje nie wcześniej niż pod koniec bieżącego roku, a do produkcji najszybciej w drugim kwartale 2021 roku. EQS początkowo nie będzie miał konkurencji na rynku. Niedługo po premierze powinna się pojawić elektryczna wersja BMW Serii 7, a Audi zapowiedziało, że nie planuje elektrycznej wersji A8.