Volkswagen pokazał hatchbacka, Seat nad nim pracuje, a Skoda od razu wprowadzi SUV-a.
Skoda na poważnie wchodzi w SUV-y i samochody elektryczne. Jeszcze kilka lat temu próżno było szukać choć jednego takiego samochodu w ofercie, a dziś mamy elektryczne Citigo-e iV oraz 3 SUV-y w Unii Europejskiej (Kamiq, Karoq i Kodiaq) oraz 3 kolejne w Chinach (Kamiq GT, Kodiaq GT i Kamiq o nieco innej budowie niż ten europejski).
Jeszcze w tym roku w ofercie pojawi się kolejny model. Tym razem będzie to Skoda Enyaq i będzie on pierwszym elektrycznym SUV-em w ofercie czeskiego producenta. Jego wygląd będzie bazował na koncepcie z 2019 roku – Skodzie Vision IV. Dokładne dane techniczne nie są jeszcze znane.
Nazwa „Enyaq” pochodzi od irlandzkiego imienia Enya oznaczającego „źródło życia”. Imię to ma celtyckie korzenie i jego pierwotne znaczenie to również „esencja”, „duch”.
Premiera samochodu odbędzie się najprawdopodobniej podczas targów motoryzacyjnych w Genewie już za dwa tygodnie.